cause nothing lasts forever...
piątek, 12 czerwca 2015
archiwalnie
Aby ochłodzić Was w ten upalny dzień przedstawiam wam "starą" sesję z
Kingą
,
wykonaną jeszcze aparatem Fuji. Jak widać - panuje biel i zimno - czyli zupełne
przeciwieństwo tego, co dziś czeka na nas za oknem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz